Twojego psa i kota
w komunikowanie
i ubezpieczeni
Porady z internetu nie pomagają?
Skonsultuj się z nami!
Wierzymy, że klucz do modyfikacji zachowania leży w umiejętnym prowadzeniu i trafnym interpretowaniu sygnałów, które wysyłają nam nasze psy. Z doświadczenia wiemy, że mądre wsparcie opiera się na aktualnej wiedzy i czasie poświęconym na wdrażanie teorii w praktykę. W zdrowej relacji opiekuna z czworonożnym towarzyszem czy w szkoleniu opartym na metodach pozytywnych nie ma dróg na skróty ani magicznych rozwiązań. Jesteśmy tu po to, by pomóc Ci stać się najlepszą osobą dla Twojego psa.
NASZA OFERTA
Wybierz usługę dostosowaną do Twoich aktualnych potrzeb!
KONSULTACJE BEHAWIORYSTYCZNE STACJONARNE I ON-LINE
TRENINGI
SPACERY Z PSAMI/ WIZYTY U KOTÓW
DOMOWY HOTEL DLA PSIAKA
POBYT DZIENNY
Słuchanie psa jest tak samo ważne, jak mówienie mu, co ma robić
lat pracy
ukończonych kursów
Jesteśmy otwarci przez kilka dni w roku
Najczęściej zadawane pytania
Czym różni się psi behawiorysta od psiego trenera?
Gdybyśmy mieli odpowiedzieć w jednym zdaniu kim jest psi behawiorysta to porównalibyśmy go do psiego psychologa. Behawiorysta wie, że każdy pies jest inny a do jego problemów należy podchodzić kompleksowo. Na zachowanie psiaka składa się wiele czynników począwszy od jego psich doświadczeń poprzez dietę aż po kwestie zdrowia i fizjologii. Behawiorysta wie jak ważna jest psia komunikacja i umiejętność odczytywania sygnałów wysyłanych przez naszego pupila. Praca z psem nie polega na jego „dominowaniu” a na umiejętnym zrozumieniu i współpracy obydwu stron.
Behawiorysta też najczęściej jest psim trenerem , ponieważ trening jest jedną z metod w pracy z psem.
Jeśli ktoś jest trenerem bez zaplecza z wiedzy behawioralnej często próbuje modyfikować zachowanie zwierzęcia metodami które nie opierają się na szukaniu przyczyny problemu a tylko na eliminacji objawów.
Dlaczego mam korzystać z porady behawiorysty skoro internet jest pełen porad?
Właśnie dlatego, że internet jest pełen porad Kiedyś, zanim na dobre zajęłam się tematem psiego behawioru i zanim studia z psiej behawiorystyki obaliły wiele głupot , które wyczytałam na grupach dla psiarzy też byłam fanką internetowych wskazówek. Oczywiście, że w otchłaniach internetu można znaleźć mądre, ciekawe i co najważniejsze zgodne z rzeczywistością treści. Niestety w większości z nich nie ma wzmianki o tym, że każdy pies to indywidualny przypadek i tak należy do niego podchodzić.
Jak mądrze wybierać trenera dla psa?
Jeśli zależy nam na kompleksowym szkoleniu psa, nie wahajmy się zapytać, jakimi metodami pracuje trener i jak wygląda sesja szkoleniowa - zwłaszcza w miejscu, w którym psa zostawia się na kilka tygodni. Jeśli miejsce, do którego chcemy oddać psa, nadal kieruje się przestarzałą teorią dominacji (z której wycofał się sam jej propagator), a szkoleniowiec zaczyna rozmowę od słów; nie możemy pozwolić, aby nasz pies został zdominowany, to z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy stwierdzić, że miejsce to nie ma pojęcia o współczesnym behawioryzmie. Jeśli trener kategorycznie zabrania nagrywania/fotografowania swoich sesji zasłaniając się „tajemnicą zawodową” zastanówmy się czy jest to odpowiednie miejsce - nawet jeśli jest polecane. W szkoleniu psa nie ma tajemnic, jest za to praca i poświęcony na nią czas. W ostatnim miejscu, w którym usłyszeliśmy o zakazie nagrywania treningów, okazało się, że „trener” trzymał w ręku mini skórzany pejcz i niestety nie zawahał się go użyć.
W przypadku szkolenia z wyżywieniem upewnij się, że będziesz mógł widzieć psa w każdej chwili, dodatkowo upewnij się, że w danym miejscu pies nie jest poddawany próbom „łamania” np. poprzez siedzenie w ciemnej, ciasnej, zamkniętej klatce, czy nie jest głodzony jedzeniem w nagrodę.
Zadawaj pytania o to, czy podczas tresury używana jest obroża zaciskowa (zwana dławikiem), czy zastrzyki z obroży elektrycznej.
Skuteczny trening ma prowadzić do zaprzestania używania takich narzędzi, a nie ich stosowania.
Zadaj sobie też pytanie: jaki jest sens wydawania czasem nawet kilku tysięcy na szkolenie psa, jeśli mam z niego wyjść z dławikiem?
Dlaczego nie odpowiadamy na pytania o polecenie hodowli danej rasy?
Jeśli sami sprawdzimy i będziemy mogli z czystym sercem polecić daną hodowlę lub hodowce z pewnością informacja o tym pojawi się na naszej stronie.
Póki co niezmiennie zachęcamy do skrupulatnego weryfikowania miejsca z którego bierzecie psiaka. Niezależnie czy decydujecie się na psiaka z hodowli zarejestrowanej czy też nie – macie prawo do sprawdzenia z jakich warunków brany jest psiak. Zadawajcie pytania, dowiadujecie się który to miot suki, kiedy była dopuszczana poprzednio a już bezdyskusyjnie sprawdzajcie warunki dla szczeniaków. Bądźcie szczególnie wyczuleni na „hodowle” (określane jako pseudo-hodowle) gdzie na małej przestrzeni znajduje się nadmiar, często niedożywionych zwierzaków różnego gatunku, a matka jest wyeksploatowana do granic jej psich możliwości. Nie wspominamy nawet o przypadkach hodowli gdzie zwierzaki siedziały we własnych odchodach. Nie dawajcie się też nabrać na tłumaczenia, że właściciel „przypadkiem” któryś już raz już nie dopilnował suki
Pamiętajcie, że Wasz psiak zaczyna się kształtować już w okresie neonatalnym a jego okres socjalizacji, który trwa od 4 do 12 tygodnia może rzutować na późniejsze problemy behawioralne.
Zastanów się też kogo chcesz wspierać swoimi pieniędzmi i czy za kilkaset dolarów nie kupujesz tak naprawdę kundelka w typie rasy.
Jeśli zależy Ci na danej rasie, a aktualnie nie możesz pozwolić sobie na psa z rzetelnej hodowli, zobacz czy fundacje danej rasy nie mają psów do wydania. Często do takich miejsc trafiają również szczenięta.